Czym jest baldachim na fotelik samochodowy? Otóż bywają czasem dni, w których musimy wyjść z maluszkiem, mimo bardzo brzydkiej pogody. Jako świeżo upieczona mama,nakrywałam fotelik flanelowym kocykiem, aby uchronić synka przed zapierającym dech w piersi halnym, czy padający na twarz śniegiem. Ogólnie zamysł był dobry, jednak każdy silniejszy podmuch wiatru sprawiał, że kocyk wywracał się na różne strony, lub co gorsza odlatywał razem z nim. Będąc w USA miałam przyjemność zauważyć, jak fajnie radzą sobie z tym tematem tamtejsze mamy. Zwykłe naszycie na kocyk "szelek" na rzepy, załatwiało całą sprawę ;) Kocyk nie spadał, a dodatkowo stanowił ozdobny element fotelika ;)
W dzisiejszym tutorialu pokażę jak uszyć jeden z tych najprostszych baldachimów do fotelika.
Będziesz potrzebować:
- 2x tkaninę o wymiarach 90x90 cm najlepiej w 100% bawełnianą, 4x paski tkaniny 25x8 cm
- nożyczki
- dużą przykrywkę z garnka lub talerz
- nici
- linijkę/ metr
- szpilki
- rzepy
- mydełko krawieckie/ kreda/ zmywalny mazak/ ołówek lub inny przedmiot który pozwoli nam na zaznaczenie na tkaninie kilku punktów
- maszynę do szycia
- lamówkę (opcjonalnie)
Wycinamy potrzebne kawałki tkaniny.
Tym razem nie zabezpieczałam brzegów materiału, ale jak najbardziej można to zrobić.
U mnie w początkowym etapie pojawia się jeszcze robienie lamówki.
Tkaninę składamy, zaokrąglamy i wycinamy.
Układamy tkaniny prawymi stronami do siebie i "szpilujemy" ;) Zaznaczamy ok. 6 cm miejsca niezszytego, na wywrócenie tkanin i...
szyjemy ;) (pamiętając o ryglowaniu)
Odcinamy nadmiar tkaniny.
...
Materiał wywracamy, prasujemy i przeszywamy otwór, pamiętając o ryglowaniu.
...
Przyszywamy przygotowaną wcześniej lamówkę. Stanowi ona ciekawy, dekoracyjny element.
...
W następnym etapie, robimy "szeleczki" w naszej osłonce. Układamy, przygotowane wcześniej paseczki, prawymi stronami do siebie i zszywamy zostawiając niewielki otwór na wywinięcie materiału.
Brzegi można obciąć, ja jednak odpowiednio je zaginam, dzięki czemu tkanina również ładnie się układa.
Całość przeszywamy ok. 0,5 cm od brzegu.
Następnym etapem są rzepy.
Ostatnio w moje ręce wpadły najdelikatniejsze w dotyku taśmy rzepowe, jakie kiedykolwiek miały przyjemność macać moje dłonie. Naprawdę jestem nimi zachwycona i myślę, że idealnie nadają się do wszelkich zadań z działu niemowlęcego. Będą one jeszcze wielokrotnie towarzyszyć mi przy następnych, szyciowych zadaniach w "NIEMOWLĘCYM DIY"
Więcej informacji na ich temat oraz możliwość ich zakupu, znajdzie tutaj:
oraz fb
Przyszywanie rzepów wreszcie było czystą przyjemnością! Wyobraźcie sobie, że moja maszyna ani razu przy tym nie zaprotestowała. :) Jestem w pozytywnym szoku. In love!
Zagięciami zaznaczamy środek, a następnie w odległości ok 8-10 cm od siebie, przyszywamy szelki.
Całość prasujemy i gotowe.
Jeszcze mała rada.
Jak wiadomo foteliki mogą troszkę się od siebie różnic. Dlatego jeszcze przed wycięciem tkaniny i szelek, dobrze jest przymierzyć coś o podobnych wymiarach do fotelika. W niektórych przypadkach sprawdza się przykładowo wymiar 100x85cm, choć ten 90x90 jest chyba najbardziej uniwersalnym.
Przedstawiony baldachim jest jednym z najprostszych w wykonaniu. Myślę, że powstanie jeszcze taki z zameczkiem lub rzepami na środku ;)
Pozdrawiam cieplutko
A.J.
Potrzeba matką wynalazków :) Dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Trzeba sobie w życiu radzić ;)
Usuńświetny pomysł i kursik:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle świetnie trafiłam! Za miesiąc rodzę więc może jeszcze zdążę uszyć tą osłonkę. Dzięki za kursik i pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Alicja
Cieszę się, że kursik się przyda :) Jak będziesz mogła, to pochwal się efektem końcowym :)
UsuńCieplutko pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania :)
Jestes niesamowita :)
OdpowiedzUsuńAż mnie zawstydziłaś :P :D
Usuńsuper!!! pomysł i wykonanie!! ja zasłaniałam córceczke pieluchą ,ale taki baldachim praktyczniejszy bo niespadnie przy wietrze :)
OdpowiedzUsuńAż żałuję, że już nie mogę czegoś takiego wykorzystać...ale za to worek wersja podstawowa już się szyje :)
OdpowiedzUsuńCudownie :) Liczę, że pochwalisz się woreczkiem :)
UsuńBardzo przydatny taki baldachim no i świetnie wygląda. Bardzo fajny pomysł z pokazaniem jak można go uszyć samemu, pewnie osoby, które umieją szyć i przyda im się dla dziecka skorzystają z tego i zaoszczędzą troszkę :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło to czytać :) Cieszę się, że podoba się ten niezbędnik mobilnego maluszka :)
Usuńpieknie wytłumaczone.
OdpowiedzUsuńzostanę dłużej...
i zapraszam w wolnej chwili do siebie
Witaj i rozgość się :) Z pewnością zajrzę również do Ciebie :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Czytając tego posta mam wrażenie, że szycie jest banalne. Szkoda, że tak nie będzie jak po raz kolejny spróbuję usiąść do maszyny ;)
OdpowiedzUsuńPróbuj, próbuj, a w pewnym etapie szycie z pewnością stanie się łatwiejsze :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Sprytny i pomysłowy gadżet dla każdego młodego rodzica :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i cieplutko pozdrawiam :)
Usuńzaokrąglamy dzięki pokrywce?? :)
OdpowiedzUsuńTak ;) hi hi
Usuń