niedziela, 22 czerwca 2014

Jak uszyć poduszkę do karmienia/ rogal/ DIY/ tutorial /

Kolejnym maszynowym zadaniem, którego się podjęłam było uszycie poduszki do karmienia.  Przyszła mama, wybrała sobie do niej bawełniany wzór tkaniny, a ja postanowiłam połączyć go z popularnym ostatnio  MINKY ;) Miałam już przyjemność szyć rogale słoniki więc doświadczenie, które zdobyłam przy ich tworzeniu, mogłam wykorzystać właśnie w tym zadaniu.





Przy szyciu słoników, stworzyłam swój własny wykrój poduszki. Trwało to dość długo i nie obyło się bez kilku potknięć. Ostatecznie z rogali jestem bardzo zadowolona, lecz wiedziałam, że są one za małe na typową, wygodną poduszkę do karmienia. Ilość tkaniny posiadanej przeze mnie była ograniczona, wiec chcąc uniknąć wszelkich wpadek, postanowiłam przegrzebać sieć w poszukiwaniu gotowego wykroju.
Zadanie okazało się dość trudne, ale jednak coś udało mi się znaleźć:
wykrój poduszki do karmienia nr 1
wykrój poduszki do karmienia nr 2
wykrój poduszki do karmienia nr 3
wykrój poduszki do karmienia nr 4

Chciałam aby poduszka miała odpowiednio duży, środkowy prześwit. Żaden z wykrojów nie zadowalał mnie w tym temacie więc zdecydowałam się na wykrój nr 4, ubogacając go jeszcze, o kilka dodatkowych centymetrów ;)


Posiadając gotowy wykrój, szycie poduszki jest banalnie proste :)

Obie tkaniny spinam szpileczkami i wycinamy.


Od samego początku przygody z szyciem, nierozłącznie towarzyszy mi mata samoregenerująca i nóż krążkowy, które już wielokrotnie ratowały mnie z opresji. Otrzymałam je w prezencie od pewnej przesympatycznej osóbki, na której bloga, serdecznie Was zapraszam TU


Szyjąc zostawiłam otwór, na wywrócenie tkaniny na drugą stronę. 
Jeśli obawiamy się o sporą eksploatację poduszki, można dodatkowo zabezpieczyć brzegi. 


Środkowy prześwit poduszki nacinam, uważając aby nie przeciąć szwów. 


Jak widać po zdjęciu, prace trwała do samej nocy ;)
Po wywróceniu tkaniny, dziurkę , zszywam ręcznie. Możecie o tym przeczytać TU


Poduszka nadal czeka na odbiór przez przyszłą właścicielkę. Ja, tradycyjnie, mam wielką nadzieję, że przypadnie jej do gustu i będzie jej godnie służyć w tym pięknym okresie :)


:)



Pozdrawiam cieplutko
A.J.







36 komentarzy:

  1. Bardzo fajny tutorial :) Muszę sobie koniecznie sprawić taką matę do cięcia - świetny ułatwiacz życia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mata wielokrotnie ratowałam moje stoliki i biurko :) Życie trzeba sobie ułatwiać ;)
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  2. Super ta poducha, na pewno będzie wygodna i do tego miła w dotyku przez minky:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam nadzieję, że dobrze będzie spełniać swoje piękne zadanie :)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  3. Świetna poduszka I do tego tutorial :)))
    Widzę również, że I mata świetnie sie sprawdza :)
    Pozdrawiam aniołku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ten prezent, to był strzał w dziesiątkę :) Raz jeszcze, bardzo za niego dziękuję :)))

      Usuń
  4. Bardzo dziękuję za linki do tych wykrojów. Spadłaś mi z nieba ;) Ja również ich kiedyś szukałam ale nic nie znalazłam i w efekcie wyszła mi jakaś karykatura poduszki. Teraz już mogę się zabrać za jej poprawki :) Bardzo fajny tutek :)
    Pozdrawiam
    Danka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że przydał Ci się ten post :)
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  5. Śliczna podosia !!! Osobiście nieużywałam takiej poduszki przy karmieniu, ale znam mamy , które sobie chwalą takie rogale :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podobnie :) Karmiąc synka ratowałam swój kręgosłup zwykłymi poduszkami, ale chyba coś w nich jest, skoro coraz więcej mam po nie sięga :)

      Usuń
  6. szkoda że takiej nie miałam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie miałam, ale jak będzie mi dane doczekać się kolejnego maleństwa, to zagości u mnie na 100 % :)

      Usuń
  7. Pomijając dobry pomysł na poduszeczkę - cóż za rozbrajający wzór! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zrobilas ze tak wszystko Ci ladnie wyszlo? Jak szykam poduszki z tego polaru wyszly strasznie krzywe. Minky tak sie porozciagal ze pod koniec szycia strony polsr byl dluzszy o kilka cm od bawelny! Poza tym maszyna wciagala mi go. Fakt ze to byl 30 letni Łucznik. Mam teraz nowa maszyne ale boje sie znowu zaryzykowac. Uzywasz specjalnej nici albo sciegu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie miałam problemu z szyciem minky. Używałam uniwersalnych nici i igły, więc może to wina maszyny? Ścieg również zwykły -prosty. Może zaryzykuj jeszcze raz na nowej maszynie? Czekam na wieści :)

      Usuń
  10. Super - a co stanowiło wypełnienie tej ślicznej podusi?

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna :) może się podejmę na mamy łuczniku 20 letnim :D ale po przeczytaniu komentarzy zrobię całą z bawełny na wszelki wypadek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja problemów z minky nie mam. Może te o niższej gramaturze płatają figle?

      Usuń
  12. Piękny rogal :) mogłaby Pani podać jego wymiary ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety poduszka jest już u w nowego właściciela, ale na podstawie wykroju bardzo łatwo poznać wymiary. Ja w moim wykroju dodałam większy prześwit, żeby bez problemu poduszka mieściła się w pasie właścicielki :)

      Usuń
  13. zamierzam skorzystać z tego tutorialu, mam tylko pytanie czy do wykroju należy dodać jeszcze po cm na obszycie?

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem samoukiem i mam pytanie;) jak dodatkowo zabezpieczyć brzegi? przeszyć jeszcze raz?
    Poduszka super!

    OdpowiedzUsuń
  15. dzień dobry, jak to dobrze,że są takie miejsca, mam pytanie,gdzie mogę dostać taką tkaninę?
    pozdrawiam Julia

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzień dobry super blog, bardzo cenne rady ! niestety nie otwierają mi się wykroje poduszki mogłabym prosić o podesłanie ?Justyna

    OdpowiedzUsuń
  17. Dzień dobry! Ile materiału zużyła Pani na poduszkę?

    OdpowiedzUsuń
  18. Dzień dobry! Ile materiału zużyła Pami na poduszkę?

    OdpowiedzUsuń
  19. O tak o po prostu? Wooow! Jestem w 4 miesiącu, więc akurat jak się zbiore do szycie, to mi się przyda :)

    OdpowiedzUsuń