czwartek, 12 lutego 2015

Drugie życie puszki - skarbonka DIY


Ostatnio było u mnie bardzo szyciowo, więc teraz coś co nie będzie wymagało od nas posiadania maszyny do szycia... ;) 
Synka karmiłam piersią pół roku, po tym czasie w naszym domu zagościło mleko modyfikowane, a wraz z nim pewna oooogromna, puszka. Po okresie w którym przestała pełnić swą pierwotną funkcję,  przechowywałam w niej różne drobiazgi. Kilka dni temu, postanowiłam nadać jej nowe, ciekawsze  życie. Została skarbonką! Jej wykonanie jest banalnie proste. Zobaczcie sami.

Będziesz potrzebować:
-puszkę       
- klej magic
- nożyczki i ostry nożyk
- metr krawiecki
- kawałek taśmy klejącej
- kawałek materiału ( najlepiej takiego, który nie będzie się strzępił)




Po zmierzeniu puszki wycinamy potrzebny kawałek materiału, dodając ok. 2 cm do jej obwodu, potrzebnego na podwinięcie materiału (zdjęcia poniżej) 




Pod nóż idzie kolejny element ;) 
Całość chyba jest tak oczywista, że komentarz jest tu zbędny.








Puszka gotowa. Teraz pozostaje udekorowanie jej. Oczywiście jeśli ktoś woli prostą wersję to i na tym etapie można pracę zakończyć.


Pierwszą puszkę oklejoną materiałem, po raz pierwszy zobaczyłam u Celi. Zobaczcie jakie cuda tam tworzy :)

...


Widzieliście już jakie cudowne kursiki biorą udział w walentynkowej zabawie? Jestem nimi zachwycona! :) Wiem, że konkurs nie jest łatwy, bo wymaga troszkę więcej wkładu własnego, niż większość innych zabaw. Ma on też na celu motywację innych. Wspólnie możemy pokazać, że pewne rzeczy są duże prostsze w wykonaniu, niż nam się wydaje :) Jest tu tyle kreatywnych dusz, że aż serducho rośnie :)
Osoby, które planują bawić się razem z nami, pragnę pospieszyć, bo czasu macie już coraz mniej :) Sobota tuż, tuż ;)
Zmykacie tutaj:



Miłego dnia kochani :)


33 komentarze:

  1. do twarzy jej w tych kropkach :-) miłego dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczna i praktyczna. a do tego tania :) super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam przerabiać puszki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna ta skarbonka tylko napełnienie jej pewnie zamie dużo czasu. A ta koronkowa wstążka jest idealnym uzupełnieniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ostatnio silną potrzebę oszczędzania więc liczę, że uda mi się ją szybko napełnić ;)

      Usuń
  5. świetna sprawa mam po mleczku puszki to może i się pokuszę o taki projekt ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyglada super :) ale to duża puszka ile trzeba zbierać by była pełna :)) ciekawe ile można uzbierać :))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba długo :) ale za to jak się już zapełni... ;)

      Usuń
  7. super pomysł na skarbonkę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda naprawdę super ;) i pasuje do tła na blogu ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja zawsze powtarzam, ze szyć nie trzeba umieć :-) Można sobie dać radę!
    Szkoda, że wszystkie puchy po dziecięcych mlekach wyszły z domu :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. bardzo fajny pomysł :) ja ostatnio myślę jak wykorzystać puszki po kukurydzy czy pomidorkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :) Chętnie zobaczę :) Daj znać jak coś wymyślisz :)

      Usuń
  11. Superowa pucha, kropki najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Biorę się za skarbonki z puszek, bo ich mam całkiem sporo :) A powiedz, proszę, czym malowałaś wieczko?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zmieniałam koloru wieczka. Wyszło różne ze względu na światło. Tkaninę przykleiłam klejem magic :)
      Trzymam kciuki :)

      Usuń