Creative blog tour

Ostatnio zostałam zaproszona przez  MamaMi szyje do udziału w zabawie "Creative blog tour". Zawsze mnie cieszą takie wyróżnienia, bo świadczą o tym, że blog jest na tyle interesujący, iż wzbudza chęć poznania jego autora, od innej, bardziej osobistej strony. 
Zostały zadane mi 4 pytania, na które myślałam, że szybko odpowiem. Jednak z czasem wzbudziły we mnie głębsze refleksje. Dziś wróciłam do pytań i nadal nie jestem pewna ich odpowiedzi. 


1. Nad czym obecnie pracuję?
Na chwilę obecną, staram się uzbroić synka w ciepłą odzież na chłodniejsze dni. Na dokończenie czeka również kilka poduszek ozdobnych oraz szara sówka :) Powoli przymierzam się też do akcji "kreatywne święta" ;)

2. Czym moja praca różni się od innych?
Owe pytanie skłoniło mnie do wielu przemyśleń. W pierwszej kolejności chciałam napisać, że wkładam w moją pracę dużo serca i część duszy, ale wywnioskowałam, że to cecha która akurat łączy mnie z większością twórców rękodzieła. Bardzo trudno jest określić co tak naprawdę nas wyróżnia i stwierdziłam, że jest to splot określonych wydarzeń, różnych uczuć, posiadanych na chwilę obecną materiałów, indywidualnych predyspozycji oraz mojej osoby, która składa się na wykonanie danego przedmiotu, w danym czasie. Jednak czy jest to na tyle wystarczające aby mogło nas znacząco wyróżnić w tej grupie? Nie wiem i jeszcze długo widzieć nie będę ;)

3. Dlaczego tworzę i piszę bloga?
Tworzę, by usatysfakcjonować swoją ukrywaną przez dłuższy czas, artystyczną duszę. Tworzę, bo jest to moja odskocznia, od codziennej rutyny. Tworzę, aby zobaczyć uśmiech na buzi bliskich mi osób i móc niewielkim nakładem pieniężnym, stworzyć coś wyjątkowego i potrzebnego. 
Moja przygoda z szycie zaczęła się, m.in. od uszycia dla synka (bez użycia maszyny do szycia!) maskotki z ulubionej bajki. Te iskierki zachwytu w jego oczach dały mi tyle radości, iż nawet trudno to opisać... :) Eksplozja szczecią w sercu matki...
Miałam i nadal mam to szczęście, że otaczają mnie ludzie, którzy bardzo wspierają mnie w tej nowej przygodzie z szyciem i mimo różnych, popełnianych przeze mnie błędów nowicjusza, ogromnie mnie motywują i doceniają prace, które zrobiłam/ robię. 
Piszę bloga aby zainspirować innych do działania. Po to aby pokazać, że rzeczy wydające się trudne do zrobienia, wcale takie być nie muszą. Chciałabym aby dodawało innym skrzydeł, tak jak dodaje ich mnie. Staram się aby posty były pomocne, proste oraz motywujące. 

4. Jak wygląda mój proces tworzenia?
Czasem miewam tysiąc pomysłów na minutę i miliony zaplanowanych projektów, ale finalnie jedynie garstka z nich ma możliwość ujrzeć światło dzienne. Najczęstszym powodem porzucenia pomysłu, jest zwykły brak czasu. Staram się jak najwięcej poświęcać go mojej rodzinie, więc chwile na twórczość są racjonalnie dawkowane. Gdy już tworzę, staram się mieć w zasięgu ręki wszystkie potrzebne mi rzeczy. Wpadam w wir pracy i najczęściej, wyciąga mnie z niego dopiero mój synek ;) Lubię zorganizowaną pracę i dbałość o szczegółu. Kropką nad "i" są moje ulubione piosenki, których lecą gdzieś tam w tle... :)

Mam nadzieję, że nie zanudziłam Was swoją wypowiedzią ;)

Pozwolę sobie zaprosić do zabawy, pewne kreatywne i miłe duszyczki, którymi są m.in.
Marzena Dudkowska z KOCIOŁEK MENI
Aneta O z ANETT-ART
Asia z ASIA TWORZY
Będę zachwycona mogąc dowiedzieć się o Was czegoś nowego :)