Okazało się, że rozmnażają się w zawrotnym tempie ;) Jupiii!
Każda powstaje na specjalne życzenie swojego przyszłego właściciela :)
Przypominam o konkursie na fb, w którym do wygranie jest jedna z takich sówek (zaprojektowana przez zwycięzcę)
https://www.facebook.com/313909268749754/photos/a.317889595018388.1073741829.313909268749754/350999848374029/?type=1&theater
...
Pamiętacie poduszkę muffinkę?
Bez problemu dotarła aż do Szkocji, a oto jej piękna, uśmiechnięta właścicielka :D
Świetne są te twoje sówki !!!! Urocze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)))
UsuńFajne są te sówki :) Ja wciąż zabieram się do szycia i nie mogę się zmobilizować, żeby coś stworzyć na maszynie ciekawego.
OdpowiedzUsuńNajciężej jest zacząć, potem już leci :)
UsuńPozdrawiam
Śliczne te sówki, wcale się nie dziwię że schodzą jak ciepłe bułeczki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
UsuńPiękne sówki, cudna jest tak z kokardką ;)
OdpowiedzUsuńMiło mi to czytać :) Kokardki faktycznie dodają im uroku :) Pozdrawiam cieplutko :)
Usuńcudne ptaszyska sówki :)
OdpowiedzUsuńa mufinkka trafiła w odpowiednie ręce :)
buziak aga :D
Dziękuję Ci Aga :*
UsuńBuziaki :)
Mam gdzieś szablon na takie, ale jeszcze sie za nie nie zabrałam i właściwie nie wiem dlaczego, są takie urocze :-)
OdpowiedzUsuńNo, kochana, do Ciebie się dostać to nie lada wyczyn. Na Twoim profilu nie pokazuje mi Twojego bloga. Nazwę zawsze zapomnę. Gdyby nie Twój link to bym nie trafiła. Dziękuje za komentarze, a bloga zapisuje w zakładkach:-)
Te oczyska są hipnotyczne :D
UsuńNie wiedziałam, że jest z tym problem. Dziękuję Ci za informację Dorotko. Muszę koniecznie jakoś podziałać w tym kierunku, żeby jednak łatwiej było do mnie trafiać :)
OdpowiedzUsuńTylko jak??? ;)
Piękne prace, sówki są urocze i tak pięknie odszyte.
OdpowiedzUsuńu nas rozmnażają się zające :-)
pozdrawiam Kasia.
Widocznie zające u Ciebie również wyczuwają nadchodzącą wiosnę ;)
UsuńPozdrawiam
Sówki śliczne, ale muffinkowa poducha to coś naprawdę ekstraśnego :)
OdpowiedzUsuńBardzo miło mi to czytać :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
jestem tu po raz pierwszy i muszę Ci powiedzieć , że bardzo tu ładnie! A sówki są przeurocze:)) Zapraszam w moje skromne progi i pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Bardzo miło mi to czytać. Z przyjemnością zawitam na Twojej stroni :) Pozdrawiam cieplutko
UsuńWidzę, że sowy są coraz bardziej popularne. Ja zastosowałam do bransoletki. Proszę zobaczyć :) Lubię obserwować Pani bloga :)
OdpowiedzUsuńSówki obecnie cieszą się ogromną popularnością więc z przyjemnością obejrzę Twoją bransoletkę :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Świetna stronka i piękne prace. Trafiłam tu jakiś miesiąc temu i nie żałuję:) Sama nie tak dawno zaczęłam przygodę z maszyną do szycia. Twój blog jest dla mnie inspiracją, za co bardzo dziękuję:)
OdpowiedzUsuńPróbowałam uszyć dla córci takie podusie sówki, ale chyba nie trafiłam na dobre szablony, bo wyszły jakieś takie nieforemne;/ a te Twoje są przecudne:) Początkowo się zraziłam i stwierdziłam koniec z tym, ale przeglądając Twojego bloga pomyślałam że będę próbować dalej:)
mam pytanie, czy Twoje podusie sówki sama zaprojektowałaś czy może korzystałaś z gotowego szablonu? Już nie wiem czy nie lepiej mi siąść i zacząć rysować... Bardzo gorąco pozdrawiam:)
Ogromnie mnie cieszą Twoje słowa :) Aż chce się robić więcej, gdy wie się, że jest się pomocą dla kogoś :)
UsuńSzablon sówki narysowałam sobie sama :)
Nie poddawaj się, bo moja pierwsza którą uszyłam, wylądowała w koszu ;)
Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za tak miłe słowa :)